Bezpieczny i nieinwazyjny
Dzięki swej skuteczności terapia skraca czas farmakologicznego leczenia i można ją bezpiecznie stosować nawet u małych dzieci.
Metody leczenia oparte o biorezonans to w najprostszym ujęciu neutralizacja drgań patologicznych u pacjenta i aktywacja sił odpornościowych organizmu. Jest to możliwe dzięki najnowszemu na rynku i bardzo skutecznemu urządzeniu medycznemu Bicom Optima. Wszyscy zbudowani jesteśmy z materii, która jest swoistym kłębkiem energii, przez co emituje fale elektromagnetyczne. Gdy jesteśmy zdrowi fale fizjologiczne nie są niczym zakłócone, są harmonijne. W momencie gdy pojawiają się zmiany patologiczne, obciążenia pasożytnicze, grzybicze bądź alergiczne – sygnały elektromagnetyczne organizmu ulegają zakłóceniu, dochodzi do dysharmonii oznaczającej chorobę. Zadaniem aparatu Bicom jest osłabienie lub całkowite usunięcie chorobliwych częstotliwości drgań. Urządzenie wykorzystuje emitowane przez pacjenta fale – przetwarza te patologiczne – przywracając właściwy fizjologiczny zakres drgań, co eliminuje ich niepożądany wpływ na organizm.
W trosce o Państwa bezpieczeństwo i fachowość usług umawiając się na wizytę do gabinetów biorezonansu zawsze pamiętajcie zapytać o ważność przeglądów aparatury i autoryzację gabinetu i certyfikaty.
Dzięki swej skuteczności terapia skraca czas farmakologicznego leczenia i można ją bezpiecznie stosować nawet u małych dzieci.
Terapia biorezonansem daje zaskakujące efekty w leczeniu wielu przewlekłych jak i ostrych schorzeń, alergii, chorób i nałogów.
Biorezonans leczy wiele cywilizacyjnych chorób dotykających współczesny świat takich jak:nerwica, depresja, prostata, impotencja.
Przygoda Daniela z biorezonansem zaczęła się dość dawno. Koszmarny alergik z objawami astmatycznymi i AZS, wiecznie chory na zapalenie oskrzeli, antybiotyk za antybiotykiem.
Problem ze zdrowiem mojego synka pojawiał się sezonowo tzn. każdej wiosny. Zaczynało się od ropiejących oczu, i ciągłego „pociągania nosem” a kończyło poważniejszą infekcją.
Na skutek nabytej, dość skomplikowanej kontuzji odczuwałem dokuczliwy ból w ramieniu, który ograniczał mnie znacznie zarówno w trakcie treningów jak i w życiu codziennym.